Krzysztof Kamil Baczyński ,,Zieliński''
Czołem!
Dziś chcę przybliżyć postać znanego poety czasu wojny i okupacji- Krzysztofa Kamila Baczyńskiego.
Często mówi się, że ktoś odziedziczył poszczególną cechę po rodzicach- w tym przypadku nie był to jedynie wygląd, ale również talent oraz patriotyzm, ponieważ ojciec Krzysztofa nie dość, że bardzo angażował się w życie Polski- był działaczem Polskiej Partii Socjalistycznej, żołnierzem Legionów Polskich oraz oficerem wywiadu- również odnalazł się jako pisarz oraz krytyk literacki. Matka zaś była nauczycielką i autorką podręczników szkolnych. Miała korzenie żydowskie.
Powracając do biografii naszego bohatera: już jako mały chłopiec nie należał do tych najsilniejszych i najzdrowszych- miał problemy z sercem, astmę oraz ciągłe niebezpieczeństwo zarażenia się gruźlicą. Jako 16-latek rozpoczął naukę w liceum o profilu humanistycznym. To właśnie tutaj doceniono jego znajomość literatury francuskiej oraz jemu współczesnej- polskiej. Miał 19 lat kiedy wybuchła II wojna światowa. Pomimo wielkiego marzenia o studiach na Akademii Sztuk Pięknych, postanowił zostać z matką i w razie niebezpieczeństwa bronić jej. W 1940 roku powstało pierwsze getto w Warszawie. Kamil bardzo dużo ryzykował, ponieważ gdyby wykryto żydowskie korzenie u jego matki, oboje byliby rozstrzelani. Dwa lata później młody Baczyński zakochał się w Barbarze Stanisławie Drapczyńskiej i niedługi czas później oświadczył się jej. Ślub wzięli jeszcze tego samego roku. Chcąc zarabiać na rodzinę podejmował się różnych prac dorywczych- szklenia okien, malowania szyldów a także przyjmowania zleceń w Zakładach Sanitarnych. W międzyczasie uczył się w Szkole Sztuk Zdobniczych i Malarstwa. Niedługo jednak trwał ten stan. W lipcu 1943 roku Kamil jako sekcyjny działał w II plutonie ,,Alek'' 2. kompanii ,,Rudy'' batalionu ,,Zośka'' AK w stopniu starszego strzelca. To właśnie wtedy przyjął pseudonim ,,Zieliński''. W swoim mieszkaniu miał specjalną skrytkę na broń- jednego Thompsona, dwa steny, granaty oraz MP 40.
Uczestniczył między innymi w akcji wykolejenia pociągu niemieckiego- spowodowała ona 26-godzinną przerwę w ruchu. Po ukończeniu Szkoły Podchorążych Rezerwy Piechoty ,,Agricola'' otrzymał stopień starszego strzelca podchorążego rezerwy piechoty. W tym samym czasie był kierownikiem działu poezji miesięcznika ,,Droga''. 1 lipca 1944, został zwolniony ze służby z powodu:
Dziś chcę przybliżyć postać znanego poety czasu wojny i okupacji- Krzysztofa Kamila Baczyńskiego.
Często mówi się, że ktoś odziedziczył poszczególną cechę po rodzicach- w tym przypadku nie był to jedynie wygląd, ale również talent oraz patriotyzm, ponieważ ojciec Krzysztofa nie dość, że bardzo angażował się w życie Polski- był działaczem Polskiej Partii Socjalistycznej, żołnierzem Legionów Polskich oraz oficerem wywiadu- również odnalazł się jako pisarz oraz krytyk literacki. Matka zaś była nauczycielką i autorką podręczników szkolnych. Miała korzenie żydowskie.
Powracając do biografii naszego bohatera: już jako mały chłopiec nie należał do tych najsilniejszych i najzdrowszych- miał problemy z sercem, astmę oraz ciągłe niebezpieczeństwo zarażenia się gruźlicą. Jako 16-latek rozpoczął naukę w liceum o profilu humanistycznym. To właśnie tutaj doceniono jego znajomość literatury francuskiej oraz jemu współczesnej- polskiej. Miał 19 lat kiedy wybuchła II wojna światowa. Pomimo wielkiego marzenia o studiach na Akademii Sztuk Pięknych, postanowił zostać z matką i w razie niebezpieczeństwa bronić jej. W 1940 roku powstało pierwsze getto w Warszawie. Kamil bardzo dużo ryzykował, ponieważ gdyby wykryto żydowskie korzenie u jego matki, oboje byliby rozstrzelani. Dwa lata później młody Baczyński zakochał się w Barbarze Stanisławie Drapczyńskiej i niedługi czas później oświadczył się jej. Ślub wzięli jeszcze tego samego roku. Chcąc zarabiać na rodzinę podejmował się różnych prac dorywczych- szklenia okien, malowania szyldów a także przyjmowania zleceń w Zakładach Sanitarnych. W międzyczasie uczył się w Szkole Sztuk Zdobniczych i Malarstwa. Niedługo jednak trwał ten stan. W lipcu 1943 roku Kamil jako sekcyjny działał w II plutonie ,,Alek'' 2. kompanii ,,Rudy'' batalionu ,,Zośka'' AK w stopniu starszego strzelca. To właśnie wtedy przyjął pseudonim ,,Zieliński''. W swoim mieszkaniu miał specjalną skrytkę na broń- jednego Thompsona, dwa steny, granaty oraz MP 40.
Uczestniczył między innymi w akcji wykolejenia pociągu niemieckiego- spowodowała ona 26-godzinną przerwę w ruchu. Po ukończeniu Szkoły Podchorążych Rezerwy Piechoty ,,Agricola'' otrzymał stopień starszego strzelca podchorążego rezerwy piechoty. W tym samym czasie był kierownikiem działu poezji miesięcznika ,,Droga''. 1 lipca 1944, został zwolniony ze służby z powodu:
,,Małej przydatności w warunkach polowych z jednoczesną prośbą o objęcie nieoficjalnego stanowiska szefa prasowego kompanii"
Nie zniechęcił się tym i już kilka dni później przeszedł do ,,Parasola'' (harcerskiego batalionu). Aż w końcu musiało się stać, to co się stało. W czwartym dniu powstania, na posterunku w pałacu Blanka poległ strzałem niemieckiego strzelca wyborowego. Jego żona również walcząc w powstaniu została śmiertelnie raniona i zmarła 1 września.
Osobiście uważam, że Krzysztof Kamil Baczyński może być inspiracją również dla naszego pokolenia. Jest przykładem osoby która nie wymawiała się słabym zdrowiem, posiadaniem rodziny na utrzymaniu, czy przeznaczeniem do "wyższych" celów ale, gdy była potrzeba, poświęcił się. Rzucił swoje życie na stos. Na stos który go spalił, zwęglił jego ciało i zamienił w popiół. Cześć jego pamięci!
Najpopularniejsze utwory napisane przez Krzysztofa Kamila Baczyńskiego:
- ,,Elegia o... (chłopcu polskim)"
- "Mazowsze''
- ,,Pokolenie''
- ,,Z głową na karabinie"
~ Artykuł napisała Olga Machała.
Super post! 😁
OdpowiedzUsuńMiło nam że się podoba =)
Usuń