August Emil Fieldorf "Nil"

Witam, dzisiaj mam przyjemność przedstawić państwu historię gen. Augusta Emila Fieldorfa „Nila” -  żołnierza Legionów Polskich podczas I wojny św. oraz Wojska Polskiego, dowódcy Kedywu AK i zastępcy dowódcy Armii Krajowej .

August urodził się 20 marca 1895 r. w Krakowie. Był czwartym dzieckiem Andrzeja, który był maszynistą kolejowym oraz Agnieszki z domu Szwanda. Nie był dobrym uczniem, ale udało mu się skończyć III Szkołę Męską im. św. Mikołaja i wstąpił do V Gimnazjum w Krakowie, w którym miał problemy z nauczycielami i wychowawcami. Często omijał lekcje i chodził na wagary. Wiele godzin spędzał w domu słynnego lekarza bakteriologa i społecznika – Feliksa Bujwida, którego dzieci przyjaźniły się z naszym dzisiejszym bohaterem. Pomimo trudności, jakoś udało mu się ukończyć gimnazjum i trafił do seminarium nauczycielskiego. W domu, rodzice nauczyli go jak ważne jest poczucie obowiązku, honor i uczciwość. W wieku 17 lat, nasz dzisiejszy bohater wstąpił razem z bratem do „strzelca”, gdzie przeszli szkolenie wojskowe i niższy kurs oficerski. Po wybuchu I wojny światowej, na początku sierpnia, Emil wstąpił do Legionów Polskich i przeszedł uczestniczył pierwszy raz w bitwie - pod Brzegami.  Dwa miesiące później awansował na stopień sierżanta, a w 1916 był już starszym sierżantem. Walczył w wielu bitwach podczas I wojny światowej m.in. w bitwie pod Hulewiczami za którą został odznaczony Orderem Virtuti Militari V klasy, 5 lat po odzyskaniu przez Polskę niepodległości. W 1917 roku, został wcielony do cesarskiej armii i wysłany na front włoski. Rok później, przyjechał do Krakowa na urlop, ale udało mu się uniknąć powrotu na front, udając chorobę. Wstąpił do Polskiej Organizacji Wojskowej, a pod koniec października wziął udział przy rozbrajaniu Austriaków w swoim rodzinnym mieście. Niedługo potem, wstąpił do tworzącego się Wojska Polskiego. Pomimo odzyskania przez Polskę niepodległości, August Emil Fieldorf ciągle walczył m.in. z Ukraińcami i w wojnie polsko-bolszewickiej. W Wilnie 1919 roku, poznał aktorkę – Janinę Kobylińską, z którą ożenił się już w październiku tego samego roku. Niestety nie mógł długo zostać z żoną, bo musiał wrócić na front i walczyć o ojczyznę. 2 lata później, nasz dzisiejszy bohater został kapitanem.

Trzy lata po ślubie Fieldorfów, przyszła na świat ich córka – Krystyna a w 1925 roku urodziła się ich druga córka – Maria. Podczas przewrotu majowego, August wziął udział w walce na ulicach Warszawy, po stronie Piłsudskiego. Trzy lata później, awansował na majora, a w 1931 r. został wysłany do Francji z misją zorganizowania Zachodniego Okręgu Związku Strzeleckiego. Tam też wydał swoją książkę „Związek Strzelecki we Francji”. 4 lata później, już jako podpułkownik, został przeniesiony do elitarnej formacji strzegącej wschodnie granice Polski. Następnie w 1938 roku, przejął dowództwo nad 51 Pułkiem Piechoty Strzelców Kresowych im. Giuseppe Garibaldiego, stacjonującego w Brzeżanach (mieście położonym na dzisiejszej Ukrainie). Tam też zastał go wybuch II wojny światowej. Stoczył m.in. bitwę pod Iłżą i udało mu się przebić do Lwowa, z którego przez Kraków, trafił na Węgry. Rok później, dostał się do Francji, gdzie wstąpił do armii polskiej, ale po kapitulacji Francji, przedostał się do Anglii. Następnie wyruszył w drogę powrotną do ojczyzny, jako pierwszy emisariusz wysłany z Londynu. Przywiózł we sobą do stolicy m.in. instrukcję organizacyjną nr 5, która określała zasady działania ZWZ w kraju oraz inne ważne dokumenty. Objął funkcję oficera do zadań specjalnych komendanta głównego Związku Walki Zbrojnej. W 1942 r. został mianowany dowódcą Kedywu (Kierownictwa Dywersji) Komendy Głównej AK, którego zadaniem były akcje sabotażowo-dywersyjne i partyzanckie. W pierwszej połowie roku 1944, „Nil” dostał bardzo trudne zadanie: Miał stworzyć poza strukturami Armii Krajowej, tajną organizację „Niepodległość” pod kryptonimem „NIE”. W tym samym roku, został awansowany na generała.

7 marca następnego roku, gen. Fieldorf został aresztowany przez NKWD pod fałszywym nazwiskiem i wywieziony do obozu w Rembertowie, skąd zesłali go do obozu pracy w Rosji. Został zwolniony dwa lata później, ze względu na ciężki stan zdrowia. NKWD nie miało pojęcia kogo aresztowali i kogo wypuścili ze swoich rąk. Kiedy Emil wyleczył się z zapalenia płuc, pojechał do swojego rodzinnego miasta i odwiedził Andrzeja Fieldorfa, żeby dowiedzieć się, gdzie jest Janina Fieldorf i ich córki. Okazało się, że po przesiedleniu z Wilna, zamieszkały w Łodzi. Pojechał tam i poddał się intensywnemu leczeniu. Były dowódca Kedywu i „NIE” był jedną z najbardziej poszukiwanych osób, dlatego bliscy Augusta, namawiali go na wyjazd z kraju, ale On uważał to za tchórzostwo. W 1948, nasz dzisiejszy bohater udał się do RKU (Rejonowej Komendy Uzupełnień) w Łodzi i  ujawnił swoje prawdziwe dane. Dwa lata po tym zdarzeniu, gen. „Nil” wychodząc z budynku Wojskowej Rejonowej Komendy, został aresztowany przez UB i przewieziony do Warszawy. Tam w areszcie śledczym MBP przeszedł przesłuchanie. Został oskarżony o usiłowanie obalenia przemocą ustroju państwa, za co można było dostać karę śmierci. Został osadzony w więzieniu przy ulicy Rakowieckiej w Warszawie. Tam był głodzony i wielokrotnie przesłuchiwany, ale i tak nie udało im się Go złamać. 16 kwietnia 1952 roku August Fieldorf został skazany w sądzie w Warszawie na karę śmierci...

"Czy wiesz dlaczego mnie skazali? Bo odmówiłem współpracy z nimi. 
Pamiętaj, abyś nie prosiła ich o łaskę! Zabraniam tego."

Rodzina wbrew woli gen. „Nila”, poprosiła o ułaskawienie, ale Bolesław Bierut, który był wtedy  prezydentem Polski. Nie skorzystał z prawa łaski. 

24 lutego 1953 roku, gen. August Emil Fieldorf „Nil” został zamordowany haniebną śmiercią - poprzez powieszenie. Wcześniej tego dnia, do Warszawy przyjechała Jego najmłodsza córka – Maria, która chciała dowiedzieć się czegoś w sprawie ojca. Powiedziano jej, że w tej sprawie jeszcze nic nie wiadomo. Młoda Maria Fieldorf, wróciła do Łodzi z nadzieją w sercu, że jeszcze zobaczy ojca i że przede wszystkim odzyska wolność… Niestety zaledwie parę godzin później, człowiek o wielkiej odwadze i niezłomności, został bestialsko zamordowany.

Gen. August Fieldorf został odznaczony:
  • Krzyżem Walecznych - czterokrotnie
  • Krzyż Srebrny Orderu Wojskowego Virtuti Militari
  • Medalem Pamiątkowym za Wojnę 1918-1921
  • Medalem Dziesięciolecia Odzyskanej Niepodległości
  • Złotym Krzyżem Zasługi
  • Medalem Dziesiątej Rocznicy Wojny Niepodległościowej
  • Krzyżem Niepodległości
  • Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski
  • Krzyżem Złotego Orderu Wojennego Virtuti Militari
  • Medalem Wojska (czterokrotnie)
  • Odznaką "Za wierną służbę"
  • Krzyżem "Wilno-Wielkanoc"
  • Krzyżem Zasługi Wojsk Litwy Środkowej
  • Orderem Orła Białego (pośmiertnie w 2006 r.)

Generał „Nil” wiedział ile pracy i poświęcenia trzeba włożyć w walkę o wolność, którą z trudem zdobyli w 1918 roku. Wiedział, że do tego trzeba włożyć całe swoje serce i trzymać się swoich wartości! Takich ludzi jak generał Fieldorf, dzisiaj nam brakuje. Takich, którzy wiedzą co to honor i znają jego wartość! Cześć i chwała Bohaterom!

,,Biografia w pigułce": >>LINK<<



~ Artykuł napisała Iga Kopeć.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Jan Roman Bytnar „Rudy”

Maciej Aleksy Dawidowski „Alek”

Helena Wardal „Ramzesowa”