Marianna Cel "Tereska"
Witam, dzisiaj przedstawię Państwu biografię Marianny Cel - słynnej "Tereski" z oddziału mjr. "Hubala". Również bardzo polecam film "Hubal" z 1973 roku, w którym rolę "Tereski" świetnie zagrała Małgorzata Potocka!
Marianna Cel urodziła się 14 stycznia 1918 roku we wsi Budy (teraz już Cis) w województwie świętokrzyskim. Kiedy miała zaledwie 3 latka, straciła ojca - Franciszka... Niestety 3 lata później, już 6 letnia Marysia, doznała wraz z trójką rodzeństwa wielkiego ciosu... Zmarła ich mama - Bronisława Cel...
Mariannę, Janka, Janinę oraz Zosię wychowała ich ciocia - Marianna Cel - imienniczka naszej dzisiejszej bohaterki. Po ukończeniu szkoły powszechnej w Lipie, wyjechała do Łodzi za pracą. Tam została zatrudniona w bogatych domach jako służąca, a później trafiła do kancelarii prawniczej. Przed wybuchem II wojny światowej, wróciła do rodziny. Już od września 1939 r. zaczęła działać na rzecz Polski. Bardzo przydała jej się świetna orientacja w terenie oraz znajomość pobliskich terenów, ponieważ przeprowadzała oddziały polskich żołnierzy. Następnym zadaniem, w którym Marianna świetnie się odnalazła, było przecinanie niemieckich linii telefonicznych oraz inne akcje sabotażowe. Miesiąc później, oddział mjr. Henryka Dobrzańskiego stacjonował niedaleko Budy - we wsi Zychy. Wtedy nasza dzisiejsza bohaterka została przyjęta do oddziału "Hubalczyków" jako łączniczka oraz sanitariusz i przyjęła pseudonim "Tereska".
Jej pierwszym zadaniem w oddziale, było dostarczenie listu do mamy mjr. Dobrzańskiego, która mieszkała w Krakowie. Po powrocie z udanej misji, "Hubalczycy" zatrzymali się w Cisowniku, gdzie nad ranem pod koniec października zaskoczyli ich Niemcy, ale udało się wszystkim zbiec do lasu. Niestety przez to utracili m.in. żywność, zapasową broń i amunicję oraz większość koni, które później zabrali niemieccy funkcjonariusze. "Teresce", która nie uciekła do lasu, udało się ukryć osobiste rzeczy oraz dokumenty majora. Nasza dzisiejsza bohaterka, odzyskała kontakt z oddziałem dopiero 24 grudnia, we wsi Bielawy. Później "Hubalczycy" przenieśli się do Gałek.
Nawet po częściowej demobilizacji oddziału w marcu 1940 roku, Marysia została u boku swojego dowódcy. Uczestniczyła m.in w boju pod Huciskiem po którym dostała awans na starszego ułana. Jej ostatnim zadaniem, który dostała od "Hubala" było nawiązanie kontaktu z piechotą. Niestety nie udało jej się nikogo znaleźć. O śmierci swojego dowódcy dowiedziała się z gazety... Udało jej się odnaleźć ocalonych "Hubalczyków" i uczestniczyła w ostatniej zbiórce oddziału w czerwcu w gajówce pod Kluczewskiem. Po rozwiązaniu oddziału, zamieszkała w Ząbkach pod Warszawą u Ludmiły Żero, a następnie w samej stolicy. "Tereska" została później łączniczką ZWZ i jeździła pomiędzy Lwowem a Warszawą. Podczas jednych z tras, wysłała list do Ludmiły w którym zawarła że ma problemy z przekroczeniem granicy. I tuta niestety, jej historia się urywa. Nie znamy dalszych losów Marianny Cel, nie wiemy czy zginęła, czy może przeżyła wojnę... wszelki ślad po niej zaginął. :( Jest wiele domysłów na temat jej losów, ale nie mamy pewności, czy któryś z nich może być prawdziwy.
Marianna Cel "Tereska" była bardzo odważną i oddaną z całego serca Polsce dziewczyną. Warto znać Jej historię i pamiętać i tej polskiej bohaterce, która poświęciła swoją młodość do walki na rzecz Polski!
~ Artykuł napisała Iga Kopeć.
Marianna Cel urodziła się 14 stycznia 1918 roku we wsi Budy (teraz już Cis) w województwie świętokrzyskim. Kiedy miała zaledwie 3 latka, straciła ojca - Franciszka... Niestety 3 lata później, już 6 letnia Marysia, doznała wraz z trójką rodzeństwa wielkiego ciosu... Zmarła ich mama - Bronisława Cel...
Mariannę, Janka, Janinę oraz Zosię wychowała ich ciocia - Marianna Cel - imienniczka naszej dzisiejszej bohaterki. Po ukończeniu szkoły powszechnej w Lipie, wyjechała do Łodzi za pracą. Tam została zatrudniona w bogatych domach jako służąca, a później trafiła do kancelarii prawniczej. Przed wybuchem II wojny światowej, wróciła do rodziny. Już od września 1939 r. zaczęła działać na rzecz Polski. Bardzo przydała jej się świetna orientacja w terenie oraz znajomość pobliskich terenów, ponieważ przeprowadzała oddziały polskich żołnierzy. Następnym zadaniem, w którym Marianna świetnie się odnalazła, było przecinanie niemieckich linii telefonicznych oraz inne akcje sabotażowe. Miesiąc później, oddział mjr. Henryka Dobrzańskiego stacjonował niedaleko Budy - we wsi Zychy. Wtedy nasza dzisiejsza bohaterka została przyjęta do oddziału "Hubalczyków" jako łączniczka oraz sanitariusz i przyjęła pseudonim "Tereska".
Jej pierwszym zadaniem w oddziale, było dostarczenie listu do mamy mjr. Dobrzańskiego, która mieszkała w Krakowie. Po powrocie z udanej misji, "Hubalczycy" zatrzymali się w Cisowniku, gdzie nad ranem pod koniec października zaskoczyli ich Niemcy, ale udało się wszystkim zbiec do lasu. Niestety przez to utracili m.in. żywność, zapasową broń i amunicję oraz większość koni, które później zabrali niemieccy funkcjonariusze. "Teresce", która nie uciekła do lasu, udało się ukryć osobiste rzeczy oraz dokumenty majora. Nasza dzisiejsza bohaterka, odzyskała kontakt z oddziałem dopiero 24 grudnia, we wsi Bielawy. Później "Hubalczycy" przenieśli się do Gałek.
Nawet po częściowej demobilizacji oddziału w marcu 1940 roku, Marysia została u boku swojego dowódcy. Uczestniczyła m.in w boju pod Huciskiem po którym dostała awans na starszego ułana. Jej ostatnim zadaniem, który dostała od "Hubala" było nawiązanie kontaktu z piechotą. Niestety nie udało jej się nikogo znaleźć. O śmierci swojego dowódcy dowiedziała się z gazety... Udało jej się odnaleźć ocalonych "Hubalczyków" i uczestniczyła w ostatniej zbiórce oddziału w czerwcu w gajówce pod Kluczewskiem. Po rozwiązaniu oddziału, zamieszkała w Ząbkach pod Warszawą u Ludmiły Żero, a następnie w samej stolicy. "Tereska" została później łączniczką ZWZ i jeździła pomiędzy Lwowem a Warszawą. Podczas jednych z tras, wysłała list do Ludmiły w którym zawarła że ma problemy z przekroczeniem granicy. I tuta niestety, jej historia się urywa. Nie znamy dalszych losów Marianny Cel, nie wiemy czy zginęła, czy może przeżyła wojnę... wszelki ślad po niej zaginął. :( Jest wiele domysłów na temat jej losów, ale nie mamy pewności, czy któryś z nich może być prawdziwy.
Marianna Cel "Tereska" była bardzo odważną i oddaną z całego serca Polsce dziewczyną. Warto znać Jej historię i pamiętać i tej polskiej bohaterce, która poświęciła swoją młodość do walki na rzecz Polski!
Jak zawsze, doskonały artykuł.
OdpowiedzUsuńJak zawsze, doskonały artykuł.
OdpowiedzUsuń