Helena Marusarzówna

Witam! Dzisiaj będę miała przyjemność przedstawić Państwu historię polskiej narciarki oraz wielkiej patriotki - Heleny Marusarzównej.

Helena urodziła się 17 stycznia 1918 roku w  Zakopanem. Leśniczy Jan Marusarz wraz z żoną – Heleną z domu Tatar, mięli jeszcze piątkę dzieci: Jana, Stanisława, Zofię, Bronisławę oraz Marię. Nie byli zamożnymi ludźmi więc Helenka, którą od najmłodszych lat fascynowało narciarstwo nie posiadała własnych nart, jednak starsi bracia sami je dla Niej zrobili. J Hela wraz z siostrami pomagały mamie w obowiązkach domowych, ale zawsze udało im się znaleźć czas na wspólne wyjście z braćmi, żeby poszaleć w pięknych górach i na drzewach. J W wieku 8 lat, rodzice posłali Helenę do szkoły. W 1930 r. wzięła udział w pierwszych zawodach narciarskich dla dzieci zorganizowanych przez Kornela Makuszyńskiego, które wygrała i zdobyła nagrodę w postaci książki organizatora z Jego autografem. J 2 lat później,  nasza dzisiejsza bohaterka ukończyła szkołę podstawową, ale niestety jak już wcześniej wspomniałam, rodzina Marusarzów nie była zamożna, dlatego też nie mogła dalej kontynuować nauki w wyższej szkole położonej w mieście, ze względu na koszty. Plusem tego było to, że miała więcej czasu w domu na pomaganie mamie oraz rozwijanie się sportowo, a w lecie, kiedy obowiązków był dużo, każdą wolną chwilę spędzała chodząc po górach.

Na początku 1935, Helę przyjęto do SN PTT (Sekcji Narciarskiej Polskiego Towarzystwa Tatrzańskiego). Dostała wtedy swoje pierwsze profesjonalne narty oraz kijki, a jeszcze w tym samym roku wzięła udział w XVI Mistrzostwach Polski w Zakopanem zajmując w slalomie i biegu zjazdowym 3 miejsca, a w kombinacji alpejskiej 2 miejsce. Rok później, Helena Marusarzówna została mistrzynią Polski w slalomie oraz kombinacji alpejskiej, a w biegu zjazdowym zdobyła drugie miejsce. Zagrała również wtedy w filmie „Halka” z 1937, jako dublerka głównej bohaterki. W 1938 wygrała międzynarodowe zawody w Szczyrku. Nasza dzisiejsza bohaterka trenowała z nadzieją w sercu na wygraną do Mistrzostw Świata FIS w Zakopanem, które miały odbyć się w lutym 1939 roku. Niestety zaledwie miesiąc przed mistrzostwami, Hela podczas jednego z treningów wjechała w szałas łamiąc sobie rękę w nadgarstku. Po tym wypadku, nie było nawet mowy o startowaniu w zawodach ze względu na poważny stan ręki. To jednak nie zatrzymało młodej, polskiej narciarki w dalszym rozwoju i jeszcze w tym samym roku pojechała do III Rzeszy na zawody narciarskie do Feldbergu razem z m.in. Stanisławem, który podobnie jak siostra oraz starszy brat Jan, coraz bardziej rozwijał się sportowo. Zawody zakończyły się sukcesem Heleny, która zajęła w slalomie 2 miejsce! Pobyt w Niemczech pomimo sukcesu nie był zbyt przyjemny. Jak wspominał pan Stanisław, zobaczyli wtedy razem z siostrą, czym tak naprawdę jest faszyzm, który wywarł na nich zdumiewająco okropne wrażenie.

Kiedy wybuchła II wojna światowa, Hela razem z piątką rodzeństwa od razu zaczęli działać na rzecz Polski. Polska narciarka razem ze Stanisławem wstąpili do ZWZ-AK i od października byli już kurierami pomiędzy Zakopanem a Budapesztem. Helenka pomimo bardzo dużego zagrożenia, przeprowadzała przez góry ludzi zagrożonych, żołnierzy oraz ważne meldunki, dokumenty czy nawet pieniądze. Niestety 25 marcu 1940 roku podczas przewożenia rozkazów i pieniędzy z Węgier do Polski, na granicy węgiersko-słowackiej została zatrzymana razem z innymi kurierami. Stamtąd zostali przewiezieni do Preszowa na Słowacji, gdzie znajdował się również zatrzymany przez Słowaków Stanisław Marusarz razem z żoną – Ireną. Niestety kilka dni po schwytaniu, Słowacy przekazali Helenę w ręce gestapo… Niemcy wywieźli Ją do Muszyna w Małopolsce a z kolei stamtąd do Nowego Sącza. Tam była przez jakiś czas, po czym wywieziono ją do Tarnowa. Tam gestapo bestialsko biło Helę Marusarzówną i przesłuchiwało przez ok. 3 miesiące… Nie wydała nikogo, dlatego też została skazana na karę śmierci. Jej brata razem z żoną zwolniono, jednak nasza dzisiejsza bohaterka została rozstrzelana 12 września 1941 roku w lesie niedaleko Tarnowa w wieku 23 lat…

Jeśli chodzi o jej rodzeństwo:
Jan Marusarz był świetnym narciarzem, a podczas II wojny światowej walczył w I Brygadzie Karpackiej na Bliskim Wschodzie oraz walczył w bitwie o Tobruk podczas której został ranny. Po wojnie odwiedził Zakopane, ale ostatecznie zamieszkał w Kanadzie, gdzie zmarł w 1990 r.
Stanisław z całej rodziny najbardziej zasłyną jako wybitny, polski skoczek narciarski. W narciarskich mistrzostwach świata brał udział aż 7 razy oraz 4 razy był przedstawicielem Polski na igrzyskach olimpijskich! Podczas wojny był podporucznikiem Armii Krajowej. Zmarł na zawał serca w 1993 roku w rodzinnym mieście.
Zofia, która przed wojną również jeździła na nartach oraz startowała w zawodach, po jej wybuchu była łączniczką AK, jednak niestety trafiła do niewoli i wywiezioną Ją do obozu w którym spędziła 5 lat. Zmarła w wieku 94 lat.
Maria przed wojną podzielała pasję rodzeństwa i w 1939 roku startowała w Mistrzostwach Świata, w których niestety nie mogła startować Hela. Kiedy wybuchła wojna, została przyjęta do Armii Polskiej jako pielęgniarka. Razem z bratem wyjechała do Kanady gdzie zmarła w wieku 72 lat.
Bronisława również podczas wojny zaciągnęła się do Armii Polskiej gdzie z razem z siostrą były pielęgniarkami. Zmarła w 2007 w Wellington (stolicy Nowej Zelandii)  w wieku 90 lat.

Niebieskooka Helena Marusarzówna była niesamowicie utalentowaną narciarką oraz wielce oddaną ojczyźnie bohaterką. Widać że Marusarzowie mieli we krwi talent do narciarstwa! Była bardzo młodą i utalentowaną osobą, która pomimo tylu szans w życiu i możliwości, poświęciła się dla ojczyzny!  


Helena ze złamanym nadgarstkiem podczas Mistrzostw Świata FIS w 1939 r.


~ Artykuł napisała Iga Kopeć

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Jan Roman Bytnar „Rudy”

Maciej Aleksy Dawidowski „Alek”

Helena Wardal „Ramzesowa”